wtorek, 27 marca 2012

Wiersz kol. Leonarda

Otrzymałem wiersz od kolegi Leonarda Maśniaka

                  Deszczowa pogoda

        Są takie okresy, że deszcz jest cenny jak kapiące złoto,
          Z deszczu cieszą się i dzieci, że mogą wchodzić w błoto.
          Gleba bez deszczu nie żywi ludzi, nawet wody brakuje,
          Ciągle słoneczna pogoda, to tylko leniuchom pasuje.

          Styrcula pasał owce choć deszcz lał i wiatr kołysał,
          A on stał, jakby deszczu nie czuł i wiatru nie słyszał.
          Panny w czasie deszczu, często zmoknąć chciały,
          Bo zmoknięte, najbardziej chłopcom się podobały.

.


 





          W deszczową pogodę można było się w snopki schować,
          Niektórym tak się podobało, że lubili w kupkach nocować.
          Nie wiadomo, dlaczego bez wiatru kupki się ruszały,
          Ale takie dziwactwa, na polach czasem się zdarzały.

          Dorośli polubili zwyczaj moknąć obok sąsiada,
          Który zapraszał do chaty, bo inaczej nie wypada.
          I chociaż deszcz padał, to problem nie był wielki,
          Ubranie schło, a w domu lało, się tylko z butelki.

          Niektórzy w czasie deszczu, chętnie się zabawiali,
          Gry w karty i zabawę w chowanego sobie doceniali.
          Zabawy odbywały się w stodole, na sianie lub słomie,
          A mąż obiecywał, że jak znajdzie to nogi jej połomie.

            Mąż przegrywał, dlatego nie był srogi,
            Przepraszał żonę, i podziwiał jej nogi.

                                                            Marzec 2012r. Leonard

    
        
         
         

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz